A więc chciałbym przedstawić mega pożeracza czasu. Dokładnie strategia w 2D, trochę ekonomii, trochę walki, ale tylko i wyłącznie o wielkie kawały prowincji. Wiem, wiem wygląda jak strategia dla maniaków, ale w 15 minut grę można ogarnąć bez większych problemów. A więc czasy w których mamy zaszczyt uczestniczyć to lata 36-47. Można zagrać 175 krajami, ale niestety nie wszystkie są łatwe do opanowania. Przedstawię kilka najważniejszych: Siły Osi (Niemcy, mają dobrą gospodarkę, ale z ropą jest kiepsko, Japonia, niezła gospodarka, Włochy, tragedia najlepiej pominąć granie tym państwem, tylko dla hardkorów xD) Alianci (UK, Francja itd... te państwa mają dosyć prosto, są olbrzymim sojuszem i mogą bez większych problemów pokonać siły Osi)... no i ostatni sojusz, Komitern (Związek Sowiecki, dobre warunki, największa armia, niezłe technologie, Mongolia i Tanu Tuwa, te państewka to pomyłka tylko wariat nimi zagra xD). Doomsday dodaje fikcyjny scenariusz gdzie w 45 państwa Komiternu i Aliantów stają naprzeciwko sobie. Tutaj nic nie ma do gadania.
Po prostu trzeba zobaczyć. A tutaj mały filmik:
Klik!