przez burntsnow w 27 Kwi 2014, 20:54
Moje wrażenia po ponad godzinie gry (dotarłem do punktu, gdzie trzeba uratować Lisa):
Robaczki:
- 2 CTD, raz przy ładowaniu gry z quicksave'a (1 przypadek na jakieś 10), raz przy wychodzeniu z chatki, gdzie siedzi Grzech
- jak próbowałem obejść przejście pod (zniszczonym) mostem od lewej strony (idąc od strony Wysypiska) i doszedłem do wieży strażniczej, zapętliło mi się "stop or I will shoot", czy jak to tam leci i nie przestało, dopóki nie zrobiłem quickloada.
Dziwności:
- chwilę po wyjściu z chatki Grzechu zobaczyłem biegnącego od strony mostu wojkowego, co biegł w stronę chatki, jak mnie zobaczył, zrobił w tył zwrot i zaczął strzelać. Strzelałem celniej, więc po chwili byłem właścicielem niemal nieśmiganego SVD. Ale skąd się tam wziął? Jakieś ciągotki eksploracyjne?
Na plus:
- grafa, levele (no, przynajmniej Kordon), moc broni, nowe tunele...
Niepewność:
- AI, w sumie robi dobre wrażenie, ale raz bandyta w fabryce spojrzał na mnie 10 m przed nim, stojącego, aczkolwiek fakt, że w cieniu, i mnie nie zobaczył, ale takie rzeczy zdarzają się nagminnie nawet w komercyjnych produkcjach. No i ten żołdak, o którym piszę powyżej. Ale poza tym wszystko pięknie. Może jeszcze krążące w kółko zombiaki gubiące się w tunelu we własnym tłumie, ale to zombiaki, więc trudno powiedzieć, czy to u nich normalne, czy nie.
Na minus:
- niby bugi, ale to w końcu early access, więc...