Recenzje i dyskusja

[Realkriss]

Za ten post Realkriss otrzymał następujące punkty reputacji:

KoweK, Imienny, Kudkudak, Dziki.

[Gizbarus]

Re: Recenzje i dyskusja

przez Gizbarus w 01 Wrz 2014, 18:11

To zalicz mnie proszę do mojej osobistej, czwartej grupy - "nie znosi Meesha, ale nie hejtuje go jak gimbus na każdym kroku"

[Realkriss]

Re: Recenzje i dyskusja

przez Realkriss w 01 Wrz 2014, 18:13

Moim zdaniem podchodzi pod grupę drugą.

[slawek73]

Re: Recenzje i dyskusja

przez slawek73 w 01 Wrz 2014, 18:23

Dziki, takie posty są nadzwyczaj proste do wytłumaczenia. Meesh ogłosił z Fabryką nabór opowiadań do antologii. W wyniku tego pisarze forumowi podzielili się na trzy grupy:
1. Wysłali opowiadanie i choć wcześniej obrabiali Meeshowi dupę równo, to teraz siedzą cichutko jak myszki pod miotłą, bądź zachowują wesołą neutralność.
2. Wysłali opowiadanie, ale nie boją się przyznać, że twórczość Meesha im się nie podoba i otwarcie o niej dyskutują.
3. Wysłali opowiadanie i przy okazji stali się zagorzałymi obrońcami Meesha i wielbicielami jego twórczości.

Ot i wszystko. Po opublikowaniu Antologii towarzystwo się przegrupuje w zależności od jej zawartości. Będzie na co popatrzeć.

W zalezności od pory dnia, samopoczucia, ilości wypitej kawy i wypalonych fajek, jestem grupa 1, 2 badź 3 Wolno mi no nie?

Uwagi moderatora:

Ale całego posta cytować waćpan nie musiał - ati

[Terminus]

Re: Recenzje i dyskusja

przez Terminus w 01 Wrz 2014, 21:05

Ot i wszystko. Po opublikowaniu Antologii towarzystwo się przegrupuje w zależności od jej zawartości. Będzie na co popatrzeć.

Święta prawda. Ja gromadzę zapasy popcornu od kiedy dowiedziałem się o konkursie z "antologią"

[Meesh]

Re: Recenzje i dyskusja

przez Meesh w 01 Wrz 2014, 21:16

Dodajcie jeszcze nieoficjalną grupę 5: "Nie wysłałem/am, bo i tak wiem, że Meesh to grafomański buc i by mnie nie przyjął, mimo że na pewno to zasługuję"

[Grzechu300]

Za ten post Grzechu300 otrzymał następujące punkty reputacji:

slawek73.

[slawek73]

Re: Recenzje i dyskusja

przez slawek73 w 01 Wrz 2014, 21:59

"Przykłady, jeśli już, bo nie uwierzę. A jeśli to picie do mnie, to jak już mówiłem wcześniej - pisałem w pierwszej osobie czasu teraźniejszego zanim jeszcze Meesh planował wydanie swojej pierwszej książki w uniwersum. Poza tym - że ku*wa co? TUTAJ? Kadzenie i słodzenie? Pomyliłeś fora - tutaj niewiele jest osób, które byłyby w stanie z sympatii zafałszować ocenę i powiedzieć, że coś jest dobre."

Fuck! cos mi cytowanie nie pykło... no, mniejsza z tym.

Gizbarus - To uwierz. Proszę: masz opowiadanie i posty pod nim. Pierwsze cztery czy pięć. Przeczytaj. I powiedz kurde, że nie mam racji. Szukałem jakieś 30 sekund.

viewtopic.php?f=85&t=24026

I jeszcze jedno bo nóz mi sie w kieszeni otworzył.

Cytuję kolege Pangia

"Robisz z siebie idiotę, świadomie bądź nie.
Raz, że w dziale „Literatura” mam może 10 postów, bo ani nie czytam opowiadań, ani mnie one nie interesują, ani nie czytałem żadnej książki o Stalkerze, bo po prostu nie przepadam za książkami. Trudno się mówi, wolę inne rozrywki, głównie granie w gry. Zresztą tak też trafiłem na forum: poprzez grę, nie „Piknik na skraju drogi”, nie przez film „Stalker”, nie poprzez LA, nie poprzez serię Metro, nie poprzez rosyjskie książki."

I ten osobnik, bo inaczej się o nim już nie wyrażę, wpada na forum dot. literatury, wkleja jakieś wulgarne, hejterskie, posty z IRC, po czym wypija mi kozaka, bo bronie KSIĄŻKI.
MASAKRA.

[Gizbarus]

Re: Recenzje i dyskusja

przez Gizbarus w 01 Wrz 2014, 22:51

Jeden koleś, do tego jakieś multikonto, które pisało komentarze pod najbardziej gównianymi opkami na forumie, albo co najwyżej tymi ze średniej półki, jak pokazane przez ciebie. Twoją wypowiedź zrozumiałem raczej jako "kolesie udzielający się w dziale literatura mają swój klub wzajemnej masturbacji i chwalą swoje gówniane opowiadanka kiedy tylko mają okazję", niż "jakiś idiota piszący na X kontach szuka kolegów, więc robi za rzecznika autora". No, ale mniejsza o to - niby jakiś tam przykład klasy gównianej podałeś, niech ci będzie

[KOSHI]

Za ten post KOSHI otrzymał następujące punkty reputacji:

Imienny, Pangia, slawek73, Dziki.

[slawek73]

Re: Recenzje i dyskusja

przez slawek73 w 02 Wrz 2014, 14:28

Oj nie ma problema Powiedziałem co mi lezało na watrobie i tyle Oberwałem - trudno, nie pierwszy i nie ostatni raz jednego uparcie bede sie trzymał, bo w sumie o to chodziło mi w poprzednich postach - książek... STOP! prozy Meesha będę bronił zawsze. Nie z powodu antologii, sympatii, przekory czy czego tam jeszcze. tylko dlatego, ze to naprawde fajny kawałek literatury. I uwierzcie mi, mam z czym porównać. Mam 41 lat i od takiego knypa, konkretnie od 4 roku zycia czytam jak poje*any. To juz idzie w setki, co ja mówie w tysiace ksiązek, od cholernej klasyki po zakichane dzieła pani Meyer. Bo i to przeczytałem tylko szkla non stop w okularach zmieniam. Nie chwalę się - stwierdzam fakty. I jestem ku*ewsko wybredny. I nikt mi nie wmówi, że meeshowy stalker jest kiepski. NIKT. Na tym poletku nie odpuszczę

[Grzechu300]

Re: Recenzje i dyskusja

przez Grzechu300 w 02 Wrz 2014, 17:01

tylko dlatego, ze to naprawde fajny kawałek literatury.

Książki Meesha (i ogólnie fabrycznej zony) trzymają się na poziomie 5/10, 6/10, i niestety ku górze się nie pną. Niestety, zarówno OŚ jak i DB wyglądają schematycznie mniej więcej tak - {fajna akcja, klimat, nagle idiotyczny wątek/motyw psujący całe zbudowane wcześniej wrażenie}. Zapętlić ten schemat, i mamy Meeshową książkę.
Co nie zmienia faktu, że mam je wszystkie, tak samo jak książki z serii Metro 2033. Dlaczego? Ano, przyjemnie się je czyta, choć czasami człowiek ma ochotę książkę cisnąć w kąt, właśnie z powodu idiotycznych wątków/sytuacji.

I nikt mi nie wmówi, że meeshowy stalker jest kiepski. NIKT. Na tym poletku nie odpuszczę

Meesh zbudował najlepszą jak do tej pory wizję Strefy - mroczna, pełna niebezpieczeństw, gdzie każdy nabój się liczy. Tego zarzucić mu nie można, i tutaj rzeczywiście chylę przed nim czoła.
Natomiast ja twardo będę się trzymał tego, żeby ograniczyć ilość durnot w jego książkach. Jakby je wykopać, nie miałbym w zasadzie nic do zarzucenia jego twórczości, i spokojnie moja ocena książek podskoczyłaby do 9/10.

Widzisz Meeshu? Przepis na sukces Ci tu daję - mniej głupot, więcej elementów przetrwania i tajemnic i będziesz miał przyrost sprzedarzy taki, że sobie spokojnie pozwolisz nie tylko na wakacje na Karaibach, a nawet na prywatną wyspę!