Wiedźmin

[Microtus]

przez Microtus w 15 Lis 2007, 09:31

Czy w którejś grze grając kobietą można się puszczać?

No w falloucie można i to po oporach również z innymi kobietami można nawet się z kobietą ożenić o karierze aktorki porno nie wspominając.

Przy okazji dzięki Leiga za ciekawą recenzję.

Sapek nie maczał palców właściwie w niczym jeśli chodzi o samą grę. Słyszałem w wywiadzie, że po filmie bał się kompromitacji. Po tym co zobaczył na koniec produkcji zgodził się przysiąść do stworzenia mapy świata (dołączona ponoć do gry jako gift).

Co do wymagań to mam pytanie 1 gb ramu konieczne? mam 512 i jeszcze nie robiłem zakupów bo nie ukrywam, że upgrade konieczny (geforce 5500 w pudle)
Przyda się ten upgrade też do stalkera

[nagyatsu]

przez nagyatsu w 15 Lis 2007, 10:34

Haha mi się pierwszy save po odpaleniu gry wczytuje dobre 15min.... Ale gierką jestem tak zachwycony, że nie jestem w stanie jej odłożyć na bok Dzisiaj specjalnie dokupuje 1GB RAMu, żeby coś usprawnić chodzenie Witchera ^^ Ponadto pożyczam od qmpla grafikę - GeForce 8600GT bo na mojej 7600GS to cięęęężko

Apropos dialogów to mnie rozwaliła rozmowa z Talarem i uważam, że dotychczas (a daleko nie zaszedłem ;P) jest to najlepsza rozmowa w grze.... ^^

[Ghaaal]

przez Ghaaal w 15 Lis 2007, 12:55

Hehe racja,rozmowa z Talarem jest dobra,a jeszcze podobala mi sie mozliwosc sprzedania Dziadkowi tekstu (przepraszam za wyrazenie) "Spieprzaj dziadu"

[Pawlak]

przez Pawlak w 16 Lis 2007, 22:06

Mi jeśli o dialogi chodzi to podobają się bardzo docinki niezależnych NPC np. idzie oprych i mówi "jaja mnie swędzą" albo krasnolud nagle "pier**e to". Mi też podobała się rozmowa z talarem ,ale co prawda okazuje się w akcie III ,że on tak tylko dla picu , bo jest tajniakiem. No dobra na tym koniec nie chcę psóc innym zabawy odkrywania tajemnic Wiedżmina. I tak przy okazji kto do jakiego momentu doszedł w sensie , że z kąd brać pomocy w np. odnajdywaniu przedmitów, (jajestem w Akcie 3 w misji tej co się rozpoczyna po "czas żniw")Mi też sie podabo tekst "spieprzaj dziadu" do tego dziadka na bagnach i w domu shani dialog z babcią "stary ,siwy i za dziewczynami sie ogląda" a Geralt do niej "stara .siwa a upierdliwa". i czy na maks ustawienia wiedżmina poza pełnym filtrowaniem starczy Radeon x1950 Pro , AMD 64 x2 5600+ , 1,5 GB ram 667 MHz??? Inymi słowy chcę kupić kompa na gwiazdkę

[Sherman]

przez Sherman w 26 Lis 2007, 17:07

Ehhh.....
Przeczytałem właśnie te Wasze opinnie i nie wiem czy bardziej mnie zniechęcają czy zachęcają.
Myślę, że popełniłem błąd nakręcając się przez ostatnie miesiące czekania na wydanie gry i teraz oczekiwania mam wyśrubowane na maxa.
Nie chcę się rozczarować ale przekonać moge się tylko w jeden wiadomy sposób.
Wiedźmina kupiłem w dniu premiery razem ze S.T.A.L.K.E.R.-em i ponieważ czekałem na jedną i drugą grę to wyliczanka zdecydowała od której zacznę.
Wybór padł na STALKERA, którego właśnie dziś w nocy UKOŃCZYŁEM z finałem "CHCĘ BYĆ BOGATY.....!!!"
STALKER bardzo mi się podobał mimo dramatycznie LINIOWEJ FABUŁY i pewnie wielu miejsc i questów jeszcze nie widziałem ale nie moge już dłużej odwlekać zainstalowania WIEDŹMINA, który leży od prawie miesiąca na półce obok i kusi.

Kupiłem wersję STANDARDOWĄ tj. trzy płyty + trzy książki w CENIE 89.90zł.

Trzy płyty to:
1. "WIEDŹMIN" - gra komputerowa
2. "WIEDŹMIN" - materiały dodatkowe
3. "WIEDŹMIN" - ścieżka dźwiękowa
a
Trzy książki to:
1. "WIEDŹMIN" - opowiadanie Andrzeja Sapkowskiego
2. "WIEDŹMIN" - poradnik do gry
3. "WIEDŹMIN" - instrukcja do gry

Całość wydana bardzo starannie i elegancko
Pisząc tego osta sucham właśnie ścieżki dźwiękowej do gry.
Na płycie znajduje się 29 niezwykle klimatycznych utworów o łącznym czasie trwania 73:13

Grę będe próbował na kompie o następującej konfiguracji:

1.PROCESSOR - AMD ATHLON x64 3000+, 1809,3 MHz
2.CHIPSET - NVIDIA NFORCE 4 SLI
3.MEMORY - 2047,5 MB
4.VIDEO ADAPTER - NVIDIA GEFORCE 6800 RAMDAC 256 MB
(sterowniki - FORCEWARE 93.71)
Grafika podkręcona RIVA TUNEREM do:
Częstotliwość taktowania układu - 461 MHz
Częstotliwość taktowania pamięci - 1.41 GHz

No to: "DO DZIEŁA"... instalacje czas rozpocząć bo ciekawość mnie zeżre.

Napisze coś zaraz po pierwszych wrażeniach...
... jakie by one nie były....

Pozdrawiam
Sherman

Ostatnio edytowany przez Sherman, 29 Lis 2007, 00:29, edytowano w sumie 1 raz

[popek-11]

przez popek-11 w 28 Lis 2007, 16:22

Gra swietna
Tylko wymagania ogromne

[Sherman]

przez Sherman w 29 Lis 2007, 00:28

I stało się...

Zatraciłem się w grze bez reszty.
Właściwie drugi dzień odkrywam tajemnice i cieszę się szczegółami jej fabuły.
Pisze drugi dzień, bo pierwszy był STRASZNY !!!

Pierwsze godziny doprowadziły mnie do takiej wściekłości, że już miałem odinstalować grę i wracać do STALKERA.
Wkurzało mnie wszystko.
Fabuła i akcja prosta jak kreska (Twierdza, Karel Mohrer) czy jak to się tam pisze.
Ani na krok nie możesz nigdzie od narzuconego kierunku odstąpić.
Sposób kontrolowania postaci (sterowania) wymyślił jakiś kretyn,
Żaden z trzech trybów nie jest satysfakcjonujący tylko irytujący.
Poruszając się nie można skakać, wspinać się, kombinować nieszablonowych sposobów dotarcia gdzieś tylko jedną drogą jak sobie ktoś wymyślił.
NO DRAMAT !!!
Leży na posadzce kilka kamieni i nie możesz po nich przejść albo przeskoczyć tylko musisz zapylać dookoła przez dwa następne pokoje.
Masz zadanie jak najszybciej dostać się do górnego zamku i otworzyć bramę.
No to lecisz biegusiem, mimo że sterowanie Ci tego nie ułatwia i gdy dopadasz wreszcie do kołowrotu, NIC NIE MOZESZ ZROBIĆ !!!!
Kombinujesz i tak i siak i nic.....
A tam Twoi kamraci za bramą drą gębę żebyś się pospieszył.
No i domyśl się, w czym rzecz...
Już miałem to wyłączyć w cholerę i przypadkiem poszedłem w drugi koniec planszy na górze gdzie spotkałem czekającego na mnie w tej lokacji (daleko od bramy) oprycha, którego poprostu trzeba było zabić by część questu o otworzeniu bramy mogła być dostępna....
No PIĘKNIE, K.....A pięknie....
Szkoda, że w dalszej części, gdy szukasz składników lekarstwa dla Trish to obecność oprychów na piętrze nie ma już tak IMPONUJĄCEGO znaczenia.
No gdzie tu logika PANOWIE PROGRAMIŚCI !!!

Wiem, że zbyt wiele oczekiwałem, ale tyle jest DOSKONAŁYCH sposobów prowadzenia postaci i widoków z kamery w sprawdzonych grach.
Komu potrzebne są te Wasze wydumki poronione?
To tak jak ze znanymi zespołami i wokalistami na koncertach....
Setki ludzi znają i śpiewają wylansowane przez nich przeboje kupowane na płytach i w necie. Wielu się podobają i Ci znają je na pamięć.
Kiedy idziesz na koncert to po to by tych przebojów posłuchać, zaśpiewać z wykonawcą i na niego popatrzeć na żywo a ten gamoń jeden z drugim usprawnienia wprowadzają...
Śpiewają w innej tonacji, zmieniają tekst przyspieszając i zwalniając itp. bzdury....
DZIZASSS !!! Komu to kurna potrzebne !!!

No, ale dałem sobie na luz z Wiedźminem i spróbowałem następnego dnia.
Kiedy skończyła się ta porażka w twierdzy wiedźminów i trafiłem do wioski,
gra zaprezentowała się z nieco lepszej strony.
Sterowanie postacią, co prawda nadal jest do niczego, ale za to dowolność poruszania się jest nieco większa.
Wreszcie postęp gry i sposób rozwoju wydarzeń zależy od gracza a nie autora.
Napotkane postacie fajnie gadają i mają ciekawe głosy w polskim dubbingu.
Pogoda, krajobraz i inne takie super....

No, ale znów coś niedomaga....
SYSTEM WALKI !!!!
Kurcze przecież postać GERALTA wiedźmina to właśnie postać walcząca z potworami i system walki powinien być dopracowany do perfekcji.
To właśnie walka jest jednym z najważniejszych przesłań tej historii, więc pytam się !!!

JAK MOŻNA BYŁO SPROWADZIĆ JĄ DO KILKU JEDNOSTAJNYCH KLIKNIĘĆ A WIDOWISKOWOŚĆ I ZŁOŻONOŚĆ WALKI SO KLIKNIĘCIA W ODPOWIEDNIM MOMENCIE, GDY KURSOR ZMIENI KSZTAŁT !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Aaaaaaaaagggggrrrrryyyyyyyhhhhhhhh......................

Przecież to woła o pomstę do nieba....
Skąd ludzie biorą takie durne pomysły ????

Nawet w tak banalnych grach jak serie o piratach np. "AGE OF PIRATES", "PIRACI Z KARAIBÓW", czy "SEA DOGS 2" sposób walki był o niebo lepszy i bardziej złożony.
Można było już nawet korzystać z takich rozwiązań jak w STALKERZE, The Elder Scrols 3, czy Gothic 3.... !!!
SHOCK... poprostu szok !

Jestem dopiero w Akcie I gry, więc pewnie wiele przede mną do zobaczenia.
Jednak jak dla mnie początek gry jest wielce zniechęcający i tu panowie BETA TESTERZY się nie popisali.
Do tej pory po wykonaniu szeregu różnych zadań stanąłem przed problemem, iż postać niejakiego WIELEBNEGO poprostu gdzieś znikła a cała lista kolejnych zadań do wykonania zależna jest od spotkania z tą postacią.
Mam zainstalowane obydwa patche ale one nie rozwiązują tego problemu.
No nic, mimo iż oblazłem już całą lokacje kilkakrotnie w różnych porach dnia i nocy nic się nie zmienia.
Mam nadzieje, że mnie to nie zniechęci do reszty.

Jeśli zaś chodzi o wyrabianie się sprzętu (komputer) to nie jest najgorzej.
Co prawda filmy przerywniki, których tu nie brakuje mi ostro kratkują na maksymalnych detalach przy rozdzielczości 1280x1024 zwłaszcza, gdy pada deszcz, ale poza tym jest nieźle.
Aby to poprawić zlikwidowałem gęstość trawy i cieni.
Jednak jak wielu graczom chodzi mi po głowie UPGRADE komputera.

Rozważam zmianę PROCESORA na:
Athlon Core 2 Duo x64 4200+
oraz GRAFIKI na:
ASUS GeFORCE EN 860 GT z 512 MB RAMu
To powinno całkowicie rozwiązać problem.

W moim odczuciu cały sukces tej gry jest wylansowany na ogromnych oczekiwaniach wielotysięcznych grup miłośników takich historii, jak WIEDŹMIN ale ze względu na twórczość Pana Sapkowskiego i filmu fabularnego z Naszymi świetnymi aktorami w rolach głównych.

Póki, co wracam do gry.
Pozdrawiam i zachęcam do pisania swoich wniosków
Sherman

Ostatnio edytowany przez Sherman, 03 Gru 2007, 21:08, edytowano w sumie 1 raz

[Microtus]

przez Microtus w 03 Gru 2007, 11:51

Zainstalowałem w sobotę wieczorem i do poniedziałku mnie na forum nie było

Wydanie świetne, poziom światowy. Ścieżka dźwiękowa bardzo fajna. Materiałów dodatkowych nie oglądałem, fajna mapka i eleganckie instrukcje/poradniki.

Odnosząc się do postu Shermana, to początek czyli prolog gry jest po prostu tutorialem liniowym do bólu. Jednak to w końcu tutorial więc nie raziło mnie to specjalnie.
To co mnie jednak osłabiło to fatalne dialogi (osoby podkładające głos wypowiadały je jakby właśnie jadły obiad - zero emocji, generalnie dramat).
Sposób poruszania jakoś mi problemów nie sprawiał, grunt to zmiana trybów kontroli i sposobu widzenia (są trzy) i gra się w miarę ok. Do chodzenie widok zza pleców a pozostałe do walki.

JAK MOŻNA BYŁO SPROWADZIĆ JĄ DO KILKU JEDNOSTAJNYCH KLIKNIĘĆ A WIDOWISKOWOŚĆ I ZŁOŻONOŚĆ WALKI SO KLIKNIĘCIA W ODPOWIEDNIM MOMENCIE GDY KURSOR ZMIENI KSZTAŁT !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

graj na hardzie nie będzie się kursor zmieniał i będzie trudniej Na niskim poziomie trudności to jest kiepsko zero taktyki ale na najwyższym to już trzeba unikać odskakiwać itp. (dla mnie strasznym minusem jest to, że Geralt walczy mieczem normalnie dwuręcznym!!!)

W pierwszym akcie już jest lepiej, przede wszystkim z dialogami (więcej osób do pogadania) w zasadzie od każdego można coś wyciągnąć. Odkrywamy różne tajemnice NPC-y itp. Questów całkiem sporo na początku nie wiadomo za co się złapać.
Był jednak pewien zgrzyt i to całkiem spory - nie można wykonać pewnego quetsa bez posiadania pewnej umiejętności (quest jest główny!!!) a ja zrobiłem najpierw poboczne awansowałem na poziomy bez brania tej umiejętności i nie mogłem przejść dalej (sic!)
Musiałem latać po nocy i tłuc jakieś słabawe potworki za śmieszne pedeki i mnie już k...wica brała. (wcześniej żadnej informacji, że to ważna umiejętność czy coś).

Na zakończenie jednak powiem jedno - system questów i wolność w decyzji przypomina mi tu fallouta (bez przesady) i to ogromny plus. Więc gra jak dla mnie już jest bardzo dobra. I mimo drobnych niedociągnięć jestem zadowolony z rodzimej produkcji.


Grafika ładna (ale nie powala) bardzo ładne animacje postaci. Na moim kompie chodzi płynnie (Sprawdź czy odpalisz.) chodzi na wysokich ustawieniach (nie najwyższych) rozdz. 1024x7..

[swatu]

przez swatu w 03 Gru 2007, 17:59

Gra wymiata, co do tego nie ma wątpliwości. Tylko że przy moim RAM'ie 512 mam na niskich ustawieniach grafiki i robi się lekka kwadratologia , no i wszystko się tnie niemiłosiernie.

[g12]

przez g12 w 03 Gru 2007, 21:45

Ja mógł bym grać w Wiedźmina na średnich, i na tych średnich nawet nieźle mi chodzi. Ale gdy pojawia się więcej detali to już zaczyna się ciąć więc wole grać na minimum. Wtedy gra się nie tnie i chodzi gładko podczas walki. Co do sposobu w jaki trzeba walczyć to nie mam żadnych zastrzeżeń. Gra ogólnie jest super.

[Pawlak]

przez Pawlak w 03 Gru 2007, 23:17

Ja tam dzięki nowemu sprzętowi gram na pełnych detalach i rozdzielczości 1280x1024 z 35 fps i grę przeszedłem w niespełna 80 h. Dodam jeszcze ,że wydawało mi sie iż standardową ceną jest i było 79,90 zl. Przynajmniej u mnie było wszędzie w tej cenie ....
ale nie powiem ,że gra jest kiepska , bo wręcz przeciwnie jest doskonała i napewno będzie jedną z najlepszych gier RPG przez najbliższe 5 lat. Szczerze ją polecam i ostrzegam bo jest tak wciągająca ,że raz czy dwa grałem bez opamiętania 52 h i przeszedłem od I do III aktu. Grę przeszedłem na wszystkich poziomach trudności zaczynając od średniego i powiem ,że ten najtrudniejszy dopiero wprowadza w klimat bo czuć tę adrenalinę, emocje i realizm w pewnym stopniu . Wszyscy wiedzą ,że podczas walki z powiedzmy strzygą nie można przezyc bezx zadnego eliksiru bo nawet w filmie początkowym Geralt coś zażywał (eliksir mutagenny wspomagający energię życiową i zręczność).

Jak co to nie wytykajcie mi błędów w pisowni bo mam w pewnym stopniu zepsutą klawiatuę i np. "M,, muszę naciskać 3 razy...

[popek-11]

przez popek-11 w 05 Gru 2007, 14:05

Ja mam mały problem - gra wychodzi do Os-u przy wczytywaniu po pogrzebie Leo (prawie początek gry)

To napewno nie sterowniki ani coś w tym stylu - nie piszcie też że mam za słabego kompa, bo jako tako na najniższych detalach Witcher chodził

Co robić