W czystym niebie na bagnach miałem dużo schowków w miejscach gdzie stał opróżnione przeze mnie schowki
Miałem też trochę w Agropromie , Wysypisku i Kordonie. Często w nocy okopałem się w jakimś miejscu i ja przeczekałem. Te głosy i to niebo(czyste oczywiście
) to było coś pięknego zresztą wszystko w Stalku jest piękne no może poza mięsaczem
W Cieniu Skrytki miałem w Kordonie bo byłem tam często i Barze bo był na środku całej mapy. W tej części mało się w takie rzeczy bawiłem.
A w Zewie zostawiałem gdzie popadnie. Pod drzewem czy pod bryłą. Zwłaszcza to się to przydawało jak w nocy po ciężkiej walce brakowało medykamentów i amunicji. .Ale jak miałem Egzoszkielet nie było to potrzebne. Dlatego później wziąłem sprzęt zwykłego Stalkera i z pomocą tych słabszych spluw robiłem schowki na nowo ale skromniejsze. 3 konserwy i flaszka znalezione w anomalii dawały wielka nadzieję na przeżycie.