Czy wierzysz w obce cywilizacje / UFO?

...a raczej wszystko o wszystkim. Debaty na dowolne tematy.

Czy wierzysz w UFO?

Tak , widziałem je
27
18%
Tak, wierzę, ale nie widziałem ich
46
30%
Może tak, może nie
35
23%
Ja nie uwierzę , zanim nie będzie ich widział
25
16%
Nie, wszystkie filmy i zdjęcia z UFO jest fake!
19
13%
 
Razem głosów : 152

Re: Czy wierzysz w obce cywilizacje / UFO?

Postprzez Terminus w 25 Lip 2015, 23:19

Istnieje za to wątek pt. "Wiara" i tam zapraszam na taką dyskusję.
Także tych wierzących w samoistną ewolucję chemiczną. ;-)
CREDO [łac. Wierzę]
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3955
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 21 Lip 2022, 18:56
Kozaki: 1440

Reklamy Google

Re: Czy wierzysz w obce cywilizacje / UFO?

Postprzez kaczor_1991 w 27 Lip 2015, 09:46

Człowieka nie było kilka dni i wreszcie zrobiło się ciekawie a do tego wreszcie jakieś konkretne zarzuty a nie "nie bo nie" :P

Terminus napisał(a):(...)
Rozumiem, że dorabianie teorii do z góry przyjętej tezy jest bardzo profesjonalną i naukową postawą? Tak?
No to wróćmy do pana Fanka Drake, który WIERZY od dzieciństwa w pozaziemskie cywilizacje i cała jego kariera naukowa jest podporządkowana tej WIERZE. (...)


Widzisz, jest jeden mały problem. Z jego pasji (obce cywilizacje prowadzą jednak do fascynacji astronomią) wynikło podążenie taką a nie inną ścieżką kariery z powołania. Jasne, może i widzi to co chce widzieć, ale tak czy siak robiąc to co się lubi jest się w tym dobry. Jest naukowcem pasjonatą w swojej dziedzinie. Powiedz mi, kogo na więcej stać? Kto doprowadził do większej ilości faktycznych odkryć? Pasjonaci swoich dziedzin czy zwykli rzemieślnicy którzy zajęli się daną dziedziną z braku innego pomysłu na życie? Interpretacja wspomnianego przez Ciebie faktu może być dwojaka - dla Ciebie to przekreśla tego człowieka. Dla mnie (chociaż oczywiście jestem świadomy jego nieobiektywności) jego motywacja do odkrywania tajemnic wszechświata jednak zwiększa jego wartość jako naukowca, bo jemu się CHCE dociekać zamiast osiadać na laurach i tłuc kolejne nic nie wnoszące publikacje vide pracownicy współczesnych uczelni wyższych w Polsce...

Terminus napisał(a):Wg równania statystycznie powinniśmy już znaleźć taką cywilizację w obrębie naszej galaktyki. Pan Drake stworzył równanie oparte na wymyślonych przez siebie współczynnikach takich jak "odsetek cywilizacji, które będą chciały komunikować się z ludzkością". Na podstawie czego Pan Drake przyjął wartość liczbową tego współczynnika? Zastanówmy się... Nauka opiera się na obserwacji zjawisk i procesów fizycznych. Więc pewnie Pan Drake zbadał reprezentatywny zbiór takich cywilizacji i ustalił średnią...

A nie. Wróć. Nie znamy żadnej takiej cywilizacji.

Wiec skąd Pan Franek przyjął wskaźnik?

No?

Z sufitu?

Jakież to naukowe. Ja jako ignorant pewnie tego nie zrozumiem.


Masz rację. Nie zrozumiesz :P Jako człowiek bądź co bądź parający się nauką wiem jak dobieranie współczynników wygląda od środka. Jak to wygląda na początku, zanim coś zrobimy? No właśnie na strzelaniu w prawdopodobny zakres. Skoro jeszcze czegoś nie zrobiliśmy (a obcych cywilizacji jeszcze nie spotkaliśmy) to jedyny sposób - co wbrew pozorom nie oznacza, że błedny. W pracy inżynierskiej miałem otrzymać spiek ceramiczny z materiału który jeszcze nie był w takim składzie otrzymywany. Założeniem było aby miał on optymalną wartość parametrów wytrzymałościowych. No ale nikt tego jeszcze nie robił. Jak więc dobrać chociażby temperaturę spiekania? Ty byś to nazwał "z sufitu". Dobraliśmy kilka prawdopodobnych temperatur (1000, 1100, 1200, 1300, 1400, 1500 i 1600) i sprawdziliśmy wyniki. Odrzuciliśmy najgorsze i wykonaliśmy eksperyment jeszcze raz, tym razem bardziej zagęściliśmy pomiary w okolicach temperatur przy których w pierwszym przebiegu były najlepsze wyniki (bodajże co 50 stopni od 1300 do 1500). I tak w kółko aż nie poznaliśmy optimum. W przypadku rzeczy nowych nie da się inaczej.

Terminus napisał(a):Widać inni naukowcy tego też nie rozumieli skoro sformułowali Paradoks Fermiego.


Cieszę się, że to przywołałeś. Pamiętasz to co wspomniałem o kosmicznych odległościach? Nasze najstarsze sygnały zakłądając cholernie optymistycznie dotarły najdalej w okolice 200 lat świetlnych od ziemi - czyli nie za daleko. Istoty będące dalej ani nas nie usłyszą, ani nie zobaczą świateł naszej cywilizacji. I to działa w obie strony - my ich też nie zobaczymy. Zresztą kwestia "zobaczenia" jest dość śmieszna - dopiero od kilku dni dysponujemy ostrym zdjęciem Plutona a pan Fermi dziwi się, że nie widzimy światełek rozpalonych na swojej planecie przez cywilizację odległą potencjalnie o lata świetlne :facepalm:

Terminus napisał(a):A wspominałem, że wyliczenia Pana Frania oparte są też na założeniu, że cywilizacje dysponują technologiami podróży z prędkościami nadświetlnymi. (...)


Gdzie widzisz takie założenie? :D Chyba z lekka (kosmiczna) nadinterpretacja z Twojej strony :P

Trolololo napisał(a):(...)Aczkolwiek co do kolonizacji planet- lepiej próbować teraz niż później. Zapewne mamy jeszcze dużo czasu, ale nie wiadomo ile nam to zajmie


Jak najbardziej. Prędzej czy później możemy być (jako cywilizacja) zmuszeni do opuszczenia naszej planety. Jak sobie wszyscy zdajemy sprawę to jednak cholernie skomplikowane (o ile w ogóle możliwe...) zadanie pełne problemów których nie da się rozwiązać w ciągu tygodnia. Więc nawet jeśli wędrówka w gwiazdy miałaby mieć miejsce za setki lat, to problemy z tym związane trzeba zacząć rozwiązywać już dzisiaj. Inna sprawa, że ciężko mi się widzi sprawę podróży nadświetlnej, a bez tego kolonizacja możliwa raczej nie będzie. Zostanie nam (w przypadku konieczności ucieczki z Ziemii) raczej smutna tułaczka w stalowej konserwie wlekąca się całymi wiekami przez kosmos... Ale możliwości techniczne nawet do tego to melodia bardzo odległej przyszłości którą trzeba przybliżać już dziś jeśli ma mieć kiedykolwiek szanse ziszczenia.
Ruch przeciwników pisania maczkiem na forach. Jak chcecie coś ukryć używać spoilerów!!!
Awatar użytkownika
kaczor_1991
Tropiciel

Posty: 312
Dołączenie: 02 Lis 2010, 12:00
Ostatnio był: 22 Lut 2020, 08:32
Frakcja: Grzech
Ulubiona broń: Big Ben
Kozaki: 46

Re: Czy wierzysz w obce cywilizacje / UFO?

Postprzez Microtus w 27 Lip 2015, 16:46

Jak widzę Termi nie przemawia do Ciebie metoda obrazkowa to może liczbowa.
W obserwowalnym wszechświecie szacunkowo jest 1 bilion 700 miliardów galaktyk. Każda Galaktyka posiada mniejwiecej od 10 milionów do 10 bilionów gwiazd. Pewna cześc, tak narawdę do tej pory do konca nie widomo jaka posiada układy planetarne. W naszej galaktyce naukowcy stwierdzili, że praktycznie każda gwiazda ma przynajmniej jedną planetę (co ciekawe odkrycia dokonali Polacy m.in prof. Andrzej Udalski z Obserwatorium Astronomicznego Uniwersytetu Warszawskiego). Daje to obrzymie szanse już w obrębie drogi mlecznej.
Nie mówiąc już o liczbie galaktyk i braku informacji o wszechswiecie nieobserwowalnym. I tu wcale nie chodzi o wiare w zielone ludziki, tylko o rachunek prawdopodobieństwa. Zwiazki organiczne wykrywano już i na Marsie i na kometach a nawet układach słonecznych. Wszystko znajdziecie w sieci ;)

kaczor_1991 napisał(a):
Microtus napisał(a):(...) Co więcej nadal nie wiadomo czy wszechświat jest skończony czy nie, wiadomo tylko że się rozszerza. Co dodatkowo liczbę prób powiększa być może w nieskończoność...(...)


Tu niestety jest błąd logiczny. To, że wszechświat się rozszerza sprawia, że wszystko jest coraz to bardziej od siebie odległe. NIe zwiększa to jednak w żaden sposób liczby układów gwiezdnych w nim występujących.


O zwiekszeniu liczby prób nie chodziło mi o rozszerzanie tylko o to, że nie wiadomo czy jest skończony.

Termi neguje wszystko i już wiem dla czego, poprostu on wierzy w co innego i nie ma juz miejsca na inne wiary ;)
Pozatym jakby się okazało, że isnieje życie pozaziemskie to musiałby weryfikować poglady i to mu sie nie podoba.
Jako konserwatysta lubi porządek :) Jeden Bóg jedn gatunek wyższy myslący hłe hłe hłe...

Co do rozważań o kolonizacji i tego że nam brakuje technologii to polecam książki Zajdla i Stugackich.
Tam są fajnie opisane różne paradoksy fizyczne odnośnie potencjalnych prób. Jestem np: zachwycony
ksiażką Braci Strugackich Koniec misji Arka. Wizjonerskie podejście do tematu, naprawdę bardzo fajnie przemyslane a do tego bardzo ciekawa i nietuzinkowa fabuła. Zajdla natomiast fajna choc nie dokończona jest
powieść Co się zdarzyło na planecie Xi i kontynuacja (przerwana). No i oczywiście Cylinder van Troffa.
Co prawda w ksiażkach tych próżno szukać zielonych ludzików to jednak poruszają problem podrózy międzygwiezdnych i związanych z nimi problemów.
War. War never changes...
Bury
zapraszam do lektury :)

Za ten post Microtus otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive The Witcher, KoweK, Pangia, Kudkudak.
Awatar użytkownika
Microtus
Legenda

Posty: 1028
Dołączenie: 18 Cze 2007, 14:31
Ostatnio był: 19 Sty 2019, 22:54
Miejscowość: łorsoł
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 106

Re: Czy wierzysz w obce cywilizacje / UFO?

Postprzez Terminus w 27 Lip 2015, 22:38

Pie.....cie Hipolicie :P
Dyskusja jest zabawna, to bawimy się dalej. :P

@Micro: o ile pamiętam to jest w nauce jakaś graniczna wartość prawdopodobieństwa (1/10^10 ?) kiedy przyjmuje się, że zjawisko nie ma prawa nastąpić. I ilość pobrań wyniku już nie ma znaczenia. O ile czegoś nie pokręciłem.

Uporządkowany świat? Podejrzewasz mnie aż o taką pychę i niewiarę, żebym miał zakładać, że Bóg który był w stanie stworzyć Wszechświat nie byłby w stanie stworzyć innych cywilizacji? Cóż byłby ze mnie za katolik? :caleb:

Bardziej przemawia do mnie wizja kontaktu z Opowiadania Pirxa i Fiaska S.Lema.

@kaczor_1991:
1. Nic nie mam do pasji Pana Frania. Co prawda jego pomysły skończyły się kompletnym fiaskiem w podstawowym zakresie celu (programy SETI czy Phenix) ale coś tam się przy okazji udało przypadkiem, dzięki tym nakładom na radioastronomię, odkryć.
2. Twój przykład jest chybiony, ponieważ dobierałeś temperaturę na podstawie doświadczenia, dotychczasowych badań, znajomości fizyki materiałowej itp. Czyli w oparciu o aparat naukowy i wiedzę. Pan Franek operuje w swoim równaniu na przyjętych ad hoc współczynnikach, niemożliwych do zweryfikowania, tak jak ten nieszczęsny odsetek cywilizacji skłonnych do kontaktu z Ziemią. A co jeżeli, przyjmując hipotetycznie istnienie takich cywilizacji, żadna nie jest zainteresowana? Iloczyn z zerem równa się... zero. A nie bawiąc się w aż taki pesymizm ale przyjmując o wiele mniej optymistyczne założenia otrzymujemy wynik, który całą tą zabawę w szukanie kosmitów czyni w zasadzie bezcelową.
3. Nie naśmiewałbym się z pana Fermiego, bo to naukowiec o wiele bardziej zasłużony dla nauki od Pana Drake. A jego pytanie jest ciągle aktualne - skoro prawdopodobieństwo istnienia takich cywilizacji jest aż takie ogromne jak twierdzą "fascynaci" pokroju Pana Frania, to dlaczego w najbliższej nam Drodze Mlecznej nie natykamy się co rusz na jakieś ślady, transmisje radiowe itp? Tłumaczysz to odległościami. Wszechświat istnieje już prawie 14mld. lat. Chyba nie zakładasz, że Ziemia jest aż tak wyjątkowa, że miliony lat temu nie istniały miliony cywilizacji pana Frania, po których powinny pozostać ślady np. w formie takich transmisji wysyłanych w stadium "poszukiwania sąsiadów"?
4. za wikipedią:
Spróbował oszacować jak wiele z tych 5 milionów cywilizacji, to cywilizacje potrafiące do nas przylecieć z dowolnego miejsca we wszechświecie (przy założeniu, że prędkość światła jest przekraczalna).

Czyli założenie niezgodne z nauką a przynajmniej z obecnym stanem wiedzy.
CREDO [łac. Wierzę]
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3955
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 21 Lip 2022, 18:56
Kozaki: 1440

Re: Czy wierzysz w obce cywilizacje / UFO?

Postprzez Microtus w 27 Lip 2015, 23:37

Terminus napisał(a):Uporządkowany świat? Podejrzewasz mnie aż o taką pychę i niewiarę, żebym miał zakładać, że Bóg który był w stanie stworzyć Wszechświat nie byłby w stanie stworzyć innych cywilizacji? Cóż byłby ze mnie za katolik? :caleb:


Znaczy się Termi, że jednak dopuszczasz istnienie obcych cywilizacji?!?! No to w sumie jestem usatysfakcjonowany z rozwoju dyskusji. W pewnym stopniu przekonałem Cię do swoich racji. ;)

Co do prawdopodobieństwa to powiedź mi jak wyliczysz prawdopodobieństwo napotkania obcej cywilizacji? Jaką mu nadasz wartość? Weźmiesz ją z palca, tak jak wyśmiewani przez ciebie statystycy? Poza tym prawdopodobieństwo jeśli je będziemy chcieli policzyć dla poszczególnych układów słonecznych będzie różne w zależności od np: występowania egzoplanet. Dodatkowo jak pisałem możemy natknąć się na życie oparte na czymś czego kompletnie nie znamy.

Terminus napisał(a):3. Nie naśmiewałbym się z pana Fermiego, bo to naukowiec o wiele bardziej zasłużony dla nauki od Pana Drake. A jego pytanie jest ciągle aktualne - skoro prawdopodobieństwo istnienia takich cywilizacji jest aż takie ogromne jak twierdzą "fascynaci" pokroju Pana Frania, to dlaczego w najbliższej nam Drodze Mlecznej nie natykamy się co rusz na jakieś ślady, transmisje radiowe itp? Tłumaczysz to odległościami. Wszechświat istnieje już prawie 14mld. lat. Chyba nie zakładasz, że Ziemia jest aż tak wyjątkowa, że miliony lat temu nie istniały miliony cywilizacji pana Frania, po których powinny pozostać ślady np. w formie takich transmisji wysyłanych w stadium "poszukiwania sąsiadów"?

Tutaj to ty już wchodzisz w głębsze science fiction. Bo scenariuszy może być też ogromna liczba.
Czemu nie wysłali sygnałów - bo nie umieli? Mieli inną technologię lub wcale tak daleko nie zaszli.
Generalnie schodzenie do cywilizacji obcych to już jest inna para kaloszy, mi bardziej chodzi o jakiekolwiek życie.
Dodatkowo może jedna rasa na galaktykę to dużo? Dołóż do tego tempo ewolucji, które może być zmienne
w zależności od złożoności obcych i tego jak u nich będzie odbywać się kodowanie informacji genetycznej.
Może nasza cywilizacja miała ekspresowe tempo? A może inne o wiele wolniej się rozwijały. Bądź przeciwnie
my jesteśmy powolni a oni rozwinęli się dawno temu i dawno temu wymarli (liczba zjawisk losowych w kosmosie też jest ogromna) wystarczy popatrzyć na pierwszą lepszą planetę...
DO tego te właśnie 14 miliardów lat... (szacowane) istnienia wszechświata. Może na nim kiedyś tętniło życie.
A my jesteśmy jakimiś marnymi resztkami. Może ono ma swoje dopiero początki w kilu miejscach?

Zgadzam się, że temat fajny i się ciekawie dyskutuje. Jednak wszystko co tak naprawdę tłuczemy to są dywagacje.
Dla mnie jest oczywiste i takie mam przeświadczenie, że wszechświat jest zbyt ogromny byśmy byli jedyni.
Moim zdaniem jak już pisałem życie gdzieś istnieje, choćby pod postacią bakterii czy alg. Z cywilizacjami bym tak nie szalał :) Ale kto wie...
War. War never changes...
Bury
zapraszam do lektury :)
Awatar użytkownika
Microtus
Legenda

Posty: 1028
Dołączenie: 18 Cze 2007, 14:31
Ostatnio był: 19 Sty 2019, 22:54
Miejscowość: łorsoł
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 106

Re: Czy wierzysz w obce cywilizacje / UFO?

Postprzez doomer77 w 27 Lip 2015, 23:56

Terminus napisał(a):o ile pamiętam to jest w nauce jakaś graniczna wartość prawdopodobieństwa (1/10^10 ?) kiedy przyjmuje się, że zjawisko nie ma prawa nastąpić.


W takim razie nasza cywilizacja nie ma prawa istnieć, bo prawdopodobieństwo jej wystąpienia jest ekstremalnie małe ;)
Tylko w naszej galaktyce mamy paręset miliardów gwiazd (załóżmy dla prostego rachunku, że 100mld). Galaktyk mamy kolejne kilkaset miliardów (znowu załóżmy, że 100mld) a w każdej podobną ilość gwiazd (znowu 100mld).

Niech 0,1% (promil) z tych gwiazd ma układ planetarny.
Niech 0,1% z tych układów posiada planetę z warunkami sprzyjającymi rozwinięciu się jakiejś formy życia.
Niech 0,1% z tych planet posiada na swojej powierzchni jakiekolwiek życie.
Niech 0,1% z tych form żyć będzie cywilizacją.
Niech 0,1% z tych cywilizacji będzie co najmniej na podobnym poziomie rozwoju co my.

To daje circa 1x10^18 cywilizacji, na których toczy się właśnie podobna dyskusja do naszej :) A to wszystko przy zaniżonej dla prostszego rachunku liczbie gwiazd i galaktyk.
Oczywiście możemy przyjąć wartości mniejsze od promila, ale to nadal będą wartości ogromne. Tak ogromne, że prawdopodobieństwo wystąpienia życia na ziemi i rozwinięcia się naszej cywilizacji dąży do zera.
A mimo to jesteśmy...

Terminus napisał(a):Pan Franek operuje w swoim równaniu na przyjętych ad hoc współczynnikach, niemożliwych do zweryfikowania, tak jak ten nieszczęsny odsetek cywilizacji skłonnych do kontaktu z Ziemią. A co jeżeli, przyjmując hipotetycznie istnienie takich cywilizacji, żadna nie jest zainteresowana? Iloczyn z zerem równa się... zero.


Akurat ten współczynnik też mi się nie podoba, bo nie sposób go zweryfikować, ale...
Skoro we wszechświecie NA PEWNO istnieje cywilizacja, która NA PEWNO jest zainteresowana kontaktem z obcymi - no bo przecież istniejemy i jesteśmy zainteresowani kontaktem - to trudno więc wobec powyższych liczb uznać, że wśród innych cywilizacji nie rozwinęła się żadna, która nie byłaby równie ciekawska co nasza.
Awatar użytkownika
doomer77
Tropiciel

Posty: 338
Dołączenie: 08 Sty 2015, 21:03
Ostatnio był: 08 Paź 2024, 20:01
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TRs 301
Kozaki: 70

Re: Czy wierzysz w obce cywilizacje / UFO?

Postprzez Terminus w 28 Lip 2015, 10:11

Microtus napisał(a):Znaczy się Termi, że jednak dopuszczasz istnienie obcych cywilizacji?!?!

A czy ja gdzieś w ostatnich postach pisałem, że nie wierzę w istnienie życia w kosmosie? Nabijałem się z wyliczeń pana Drake, które uważam za publicystykę SciFi strojącą się w szaty naukowe.
Mój sceptycyzm raczej dotyczy zdecydowanie przesadzonych szans na "kontakt"
No właśnie życie jako takie czy życie rozwinięte do form "cywilizacji"?
Pan Drake przyjmując swoje obliczenia zakłada właśnie, że cywilizacje jeżeli istnieją to kierują się amerykańskim systemem wartości, czyli muszą udowadniać swoją wielkość wbijając flagi w kawałki kosmicznych kamieni. I o niczym nie marzą jak znaleźć innych Amerykanów w kosmosie.:caleb:
Dlatego wrzuciłem ten obrazek ze StarTrecka -pewnie spory odsetek wierzących w kontakt z obcą formą życia tak to sobie wyobraża - statki kosmiczne, człekokształtne stwory.

Wspomniałem o 2 tekstach Lema (który swoją drogą nie wierzył w cywilizacje pozaziemskie). W pierwszym opowiadaniu pokazuje jak mogłoby wyglądać takie otarcie się o obcych - niewyobrażalnie stare resztki obcego pojazdu, które są widoczne tylko przez chwilę by zniknąć w odmętach kosmosu.
A w powieści "Fiasko" Ziemianie lecą nawiązać kontakt z cywilizacją ... która robi wszystko by do tego kontaktu nie doszło.

Nie wyliczę prawdopodobieństwa napotkania obcej cywilizacji, ponieważ uważam, że nie mamy wystarczających danych by oszacować prawdopodobieństwo wystąpienia życia i ewolucji. Subiektywnie uważam, że jest ona nieskończenie bliska zera. Właśnie wielkość kosmosu wydaje mi się uniemożliwiać taki kontakt. Odległości są zbyt duże do czasu trwania cywilizacji (no właśnie kolejne zagadnienie z gatunku sci-fi - jak długo jeszcze będzie trwała cywilizacja ziemska?). Poza tym w jaki sposób mamy się kontaktować? Nasze sygnały radiowe nie dotrą dalej niż 200lat świetlnych. Jeżeli gdzieś była cywilizacja na naszym poziomie to zasięg ich sygnałów jest podobny. To o czym my mówimy? Będziemy puszczać laserowe "zajączki" licząc, że się przebiją przez przez pasy kosmicznego śmiecia wokół naszego układu gwiazdowego a potem bąbel wokół galaktyki?

Swoją drogą ponoć pierwszy przekaz radiowy, który poszedł w kosmos to przemówienie Hitlera z 1936r.

doomer77 napisał(a):W takim razie nasza cywilizacja nie ma prawa istnieć, bo prawdopodobieństwo jej wystąpienia jest ekstremalnie małe ;)
(...)
Oczywiście możemy przyjąć wartości mniejsze od promila, ale to nadal będą wartości ogromne. Tak ogromne, że prawdopodobieństwo wystąpienia życia na ziemi i rozwinięcia się naszej cywilizacji dąży do zera.

Tak. Nazywa się to Hipotezą rzadkiej Ziemi.

Skoro we wszechświecie NA PEWNO istnieje cywilizacja, która NA PEWNO jest zainteresowana kontaktem z obcymi - no bo przecież istniejemy i jesteśmy zainteresowani kontaktem - to trudno więc wobec powyższych liczb uznać, że wśród innych cywilizacji nie rozwinęła się żadna, która nie byłaby równie ciekawska co nasza.


Wszystko się zgadza przy założeniu, że w kosmosie istnieje/istniała cywilizacja podobna do naszej, myśląca na sposób "ziemski". Ale jeżeli przyjmiemy Hipotezę rzadkiej Ziemi to wynik będzie się równał zero. A nie jesteśmy w stanie rozstrzygnąć czy cywilizacje poza ziemskie istnieją/istniały, ponieważ nie ma to naukowych dowodów, mamy tylko poszlaki.

Ok. a teraz trochę sci-fi i political fiction. Wyobraźmy sobie, że za 200 Ziemia jest zdominowana przez muzułmanów, którzy poprzez zmiany demograficzne opanowali najbardziej rozwinięte kraje. W większości tych krajów władzę sprawują wahhabickie odmiany islamu, które zajęte są tępieniem odstępstw od pierwotnych założeń religii i ekspansją na ostatnie nie zdominowane kraje np. Chiny. Uważasz, że przy takim scenariuszu za 200 lat będzie można mówić, że cywilizacja ziemska będzie zainteresowana kontaktem, że koś będzie się bawił w nasłuch radiowy, wysyłanie sygnałów i sond? Przecież w Koranie nie ma mowy o kosmitach, więc jeżeli istnieją to są pewnie dżiny, przed którymi trzeba się chować.
CREDO [łac. Wierzę]

Za ten post Terminus otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive KOSHI.
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3955
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 21 Lip 2022, 18:56
Kozaki: 1440

Re: Czy wierzysz w obce cywilizacje / UFO?

Postprzez Microtus w 28 Lip 2015, 12:47

Terminus napisał(a):Mój sceptycyzm raczej dotyczy zdecydowanie przesadzonych szans na "kontakt"
No właśnie życie jako takie czy życie rozwinięte do form "cywilizacji"?
Pan Drake przyjmując swoje obliczenia zakłada właśnie, że cywilizacje jeżeli istnieją to kierują się amerykańskim systemem wartości, czyli muszą udowadniać swoją wielkość wbijając flagi w kawałki kosmicznych kamieni. I o niczym nie marzą jak znaleźć innych Amerykanów w kosmosie.:caleb:
Dlatego wrzuciłem ten obrazek ze StarTrecka -pewnie spory odsetek wierzących w kontakt z obcą formą życia tak to sobie wyobraża - statki kosmiczne, człekokształtne stwory.


Ja do takich teorii też podchodzę sceptycznie. I jak pisałem, moze istnieć wiele przesłanek które takiemu hurra optymizmowi przeczą. Bo nawet zakladając system wartości to, że ludzie mają jakiś pde do wiedzy i wyewoluowali w określony sposób, nie znaczy że inna cywilizacja będzie podobna.

Może ich system wartości bedzie zupełnie inny, moze bedą mega sceptykami lub zwyczajnie bedą się bać kontaktu.


Terminus napisał(a):Nie wyliczę prawdopodobieństwa napotkania obcej cywilizacji, ponieważ uważam, że nie mamy wystarczających danych by oszacować prawdopodobieństwo wystąpienia życia i ewolucji. Subiektywnie uważam, że jest ona nieskończenie bliska zera.


Tu też się zgodze ale ja zakładam, że to prawdopodobieństwo mimo, że nie możliwe do określenia przy dzisiejszej wiedzy, mimo wszystko nie jest małe. Tak jak pisałem i nadal uważam, że liczba prób zwiększa tę szansę an nie zmniejsza. To tak jak obliczenie, przy iluś rzutach wypadnie reszka, dodajac losowania (zwiększajac liczbe prób) zwiekszasz prawdopodobienstwo wyrzucenia reszki. (obrazowo prawdopodobienstwo wyrzucenia reszki (przy symetrycznej monecie) w 3 rzutach wynosi 7/8 natomiast przy siedmiu 63/64. Takze nawet zakładając, iż napotkanie życia będzie miało prawdopodobieństwo bardzo niskie, liczba prób je zawsze zwiekszy. Zakładając, też że wszechświat może byc nieskończony to prawdopodobieństwo, bedzie nie nieskończenie bliskie zera a nieskończenie bliskie jedynki ;) Także tu się Termi mylisz... I tak wiem pisałeś, że to Twoje subiektywne odczucie tyle, że sie ono nie opiera o rzadne fakty...

Terminus napisał(a):Właśnie wielkość kosmosu wydaje mi się uniemożliwiać taki kontakt. Odległości są zbyt duże do czasu trwania cywilizacji (no właśnie kolejne zagadnienie z gatunku sci-fi - jak długo jeszcze będzie trwała cywilizacja ziemska?). Poza tym w jaki sposób mamy się kontaktować? Nasze sygnały radiowe nie dotrą dalej niż 200lat świetlnych. Jeżeli gdzieś była cywilizacja na naszym poziomie to zasięg ich sygnałów jest podobny. To o czym my mówimy? Będziemy puszczać laserowe "zajączki" licząc, że się przebiją przez przez pasy kosmicznego śmiecia wokół naszego układu gwiazdowego a potem bąbel wokół galaktyki?


Zgadzam się tu z Toba, jesteśmy skazani raczej na to, że nie spotkamy innej cywilizacji za naszego życia.
Mam przeświadczenie, że o ile życie pewnie spotkać łatwiej to jednak wyższe formy życia będą naprawde rzadkie.
Tym bardziej spotkanie cywilizacji technologicznie zaawansowanej. Jak pisal Hawking, spotkanie takiej cywilizacji najprawdopodobniej okazałoby się zgubne dla nas. Bo taka cywilizacja najprawdopodobniej nie będzie altruistycznie do nikogo nastawiona ;)

Terminus napisał(a):Ok. a teraz trochę sci-fi i political fiction. Wyobraźmy sobie, że za 200 Ziemia jest zdominowana przez muzułmanów, którzy poprzez zmiany demograficzne opanowali najbardziej rozwinięte kraje. W większości tych krajów władzę sprawują wahhabickie odmiany islamu, które zajęte są tępieniem odstępstw od pierwotnych założeń religii i ekspansją na ostatnie nie zdominowane kraje np. Chiny. Uważasz, że przy takim scenariuszu za 200 lat będzie można mówić, że cywilizacja ziemska będzie zainteresowana kontaktem, że koś będzie się bawił w nasłuch radiowy, wysyłanie sygnałów i sond? Przecież w Koranie nie ma mowy o kosmitach, więc jeżeli istnieją to są pewnie dżiny, przed którymi trzeba się chować.


No i to jest, kolejny ciekawy wątek. Czy my kiedykolwiek bedziemy gotowi na taki kontakt. Lub czy Ci obcy bedą kiedykolwiek na niego gotowi. Co by zrobiła ludzkosć w momencie spotkania cywilizacji nie zaawansowanej technologicznie, zamieszkującej planetę bogatą w rzadkie dla nas zasoby? Pomoglibyśmy im? Czy potraktowali jak Indian Amerykańskich, koce z ospą lub konkwista? Ja się obawiam, że raczej to drugie. Czy moglibyśmy czegoś innego oczekiwać po obcych? Też nie sądzę...
War. War never changes...
Bury
zapraszam do lektury :)
Awatar użytkownika
Microtus
Legenda

Posty: 1028
Dołączenie: 18 Cze 2007, 14:31
Ostatnio był: 19 Sty 2019, 22:54
Miejscowość: łorsoł
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 106

Re: Czy wierzysz w obce cywilizacje / UFO?

Postprzez Decimus76 w 27 Wrz 2015, 22:20

Tak, a o to powód dlaczego:
Image
Znalezione gdzieś w lesie w norze (chyba) lisa
Procesor: i5 3470 3.20Ghz/Karta Graficzna: Gainward GTX 650 Ti-1GB-128 bit/RAM: Goodram 6GB 1333Hz/Zasilacz: Silentium PC Vero L1/Dysk: Samsung HD502, 500GB/Obudowa: SilentiumPC Brutus M23 Pure Black/Monitor: Acer K22HQL
https://www.youtube.com/watch?v=GgmMCp1nOlU
Telefon: LG L Fino
Tablet: Modecom FreeTab 1001

Decimus76
Wygnany z Zony

Posty: 407
Dołączenie: 31 Paź 2014, 22:06
Ostatnio był: 05 Paź 2015, 19:19
Miejscowość: Bagienko na Wysypisku
Frakcja: Bandyci
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 47

Re: Czy wierzysz w obce cywilizacje / UFO?

Postprzez adin w 28 Wrz 2015, 04:11

Ale co to niby jest, jakby?
Image
Awatar użytkownika
adin
Ekspert

Posty: 711
Dołączenie: 14 Sty 2007, 01:58
Ostatnio był: 08 Mar 2024, 22:43
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Kozaki: 28

Re: Czy wierzysz w obce cywilizacje / UFO?

Postprzez Tajemniczy w 28 Wrz 2015, 11:17

Jakieś gnaty źwierzęce skoro nora lisa, znowu Decimus jakieś trolololo odpie*dala :caleb: .
Awatar użytkownika
Tajemniczy
Monolit

Posty: 2188
Dołączenie: 13 Sie 2010, 20:48
Ostatnio był: 14 Cze 2021, 19:41
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 517

Re: Czy wierzysz w obce cywilizacje / UFO?

Postprzez Cromm Cruac w 28 Wrz 2015, 14:17

Jezusicku, Maryjko! ONI ŻYJĄ!
No może ten akurat nie za bardzo :P
Image

"Twoja opowieść mnie znudziła albowiem nie była o mnie" - Król Julian
Awatar użytkownika
Cromm Cruac
Modder

Posty: 2542
Dołączenie: 22 Sty 2010, 19:01
Ostatnio był: 26 Paź 2024, 20:55
Miejscowość: Londyn / Bielsko-Biała
Kozaki: 1077

PoprzedniaNastępna

Powróć do Prawie o wszystkim

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości