Czarnobyl 86 - nie taki straszy jak go maluja

Litwo, ojczyzno moja, ty jesteś jak zdrowie, ile się trzeba cenić...

komentarz

Postprzez jakub w 09 Lis 2007, 11:40

Wszystko klar, są tacy, którzy są bardziej sceptyczni, są również tacy, którzy dadzą się ponieść... Dla mnie istotne jest jedno - zawwsze będę pamiętał czym jest płyn Lugola, przestrach moich Rodziców i zdjęcia Likwidatorów, odzianych w groteskowo nieadekwatne, mocno improwizowane stroje "ochronne". Dyskusja o tym, czy zginęło wielu czy niewielu ludzi, smuci mnie, ponieważ istotne jest to, że ci ludzie poświęcili swoje zdrowie i/lub życie żeby opanować sytuację... Myślę że zaden z tych ludzi nie chciał umierać. Ja też bym nie chciał. I nawet ci, nastawieni sceptycznie tez by nie chcieli. A to, czy moja Matka miała operowana tarczycę dzięki Czernobylowi, czy nie... Któz to wie...
jakub
Kot

Posty: 8
Dołączenie: 07 Lis 2007, 21:25
Ostatnio był: 05 Sty 2009, 19:58
Kozaki: 0

Reklamy Google

Postprzez Łukasz w 15 Lis 2007, 11:40

Ja tam pamiętam jak raz mama mi opowiedziała o tym płynie Lugola i w ogóle. Jej zdaniem tak naprawdę to nie było zbyt potrzebne. Najniebezpieczniej było oczywiście w samym Czarnobylu, nie przeczę iż to była duża katastrofa, ale zgadzam się z tym, że: "Czarnobyl '86, nie taki straszny jak go malują."
Łukasz
Kot

Posty: 4
Dołączenie: 15 Lis 2007, 11:33
Ostatnio był: 10 Mar 2008, 19:17
Miejscowość: ZONA
Kozaki: 0

Postprzez jakub w 15 Lis 2007, 13:06

Na pewno znaczna część komunikatów i relacji była przesadzona, ale należy pamietać, że nigdy wcześniej ludzie nie mieli do czynienia ze zdarzeniem tego typu. Tak naprawdę trudno mieć pretensję do świadków tamtych wydarzeń za brak obiektywizmu, skoro tak naprawdę nikt nie wiedział jakie będa skutki takiej awarii-nietypowej, bo skutkującej wybuchem reaktora, a nie skażeniem w czasie pracy. Oczywiście, zgadzam się, że wcale nie była to najstraszniejsza katastrofa, ponieważ historia zna (na nasze nieszczęście) sporo gorszych i dramatyczniejszych katastrof przemysłowych, chodzi mi jedynie o to, że stopniowe umniejszanie znaczenia takich wydarzeń może doprowadzić do niebezpiecznego momentu, w którym zapomina się o ofiarach i zaczyna mówić że "tak naprawdę nic się nie stało". Ja zawsze staram się wczuć w sytuację ludzi którzy wtedy tam byli, i dochodzę do wniosku że nie chciałbym być w ich skórze. Dla mnie, ludzie którzy wtedy usuwali skutki wybuchu, wykazali się bohaterstwem i odwagą, i o tym należy pamiętać. Przestrzegam jedynie przed pisaniem pochopnych tekstów, a także apeluję o trochę pokory w komentowaniu czegoś, w czym na szczęscie nikt z nas nie musiał uczestniczyć. Pozdrawiam.
jakub
Kot

Posty: 8
Dołączenie: 07 Lis 2007, 21:25
Ostatnio był: 05 Sty 2009, 19:58
Kozaki: 0

Postprzez Transporter.p w 19 Gru 2007, 01:12

panowie i panie ja dostałem grę S.T.A.L.K.E.R. dzisiaj i czytając instrukcje na stronie 2 i 3
jest "Historia Czarnobyla"jest taki jakby to nazwać tekst który jest pogrubiony (teraz będzie cytat z instrukcji gry S.T.A.L.K.E.R.)
DRUGI INCYDENT 13.04.2006
"Wydarzenia z ubiegłej nocy w rejonie czarnobylskim wzbudziły strach na całym świecie - raporty potwierdzają że doszło do eksplozji w okolicy dawnej elektrowni jądrowej.W związku z tym że od 1986 r. mineło dwadzieścia lat,ukraińskie władze zaprzeczają jakoby wdrożne wuwczas środki bezpieczeństwa miały zostać w jakikolwiek sposób naruszone"
Są 4 takie teksty są one o nazwach"Pierwszy incydent"(zawiera on 2 teksty)
"Drugi incydent) oraz 'Akcja gry" przy każdym jest dada np.26.04.1986
i podpis np."Kostia Kirlow,Biolog,naoczny świadek wypadku z dnia 26.04.1986
Także drugie zdup miało by miejsce w zeszłym roku a nie bodaj w roku 2010 Ja wierze że to Największe Muzeum Świata zostanie tak na wieki a jeśli nie to niech ludzie się nim dobrze zaopiekują i mam nadzieje że kiedyś za bardzo długi czas ok.900 lat Moja Rodzina (Moja rodzina w sensie nie ja tyko np.mój pra pra pra wnuk tam zamieszka)
Ps muj login to miał być Transporter.Pl acha i z grą miałem jeszce mapke zony gre dvd i znaczek o promieniotwurczości ktury świeci w ciemności D.G :D

EDIT:
jeden ze sławnych ludzi Bodaj powiedział czy napisał "wszyscy patryjoci mówią o ginięciu za kraj ale nikt nie mówi o zabijaniu za kraj"lub terz odwrotnie "wszyscy patryjoci mówią o zabijaniu za kraj ale nikt nie mówi o ginięciu"
Tak samo likwidatorzy i ja Tylko Ja mam Tarczyce (dokładniej niedoczynność) do tego miałem operowane Serce Dziurka w sercu i mam astme nieźle co?
ja jeste patryjotą ale moja pani wycowawczyni muwi że nie mam Patryjotyzmy heh jaki ten świat jest dziwny
Bardzo Was Lubie
D.G

Posty się edytuje. No i Twa ortografia morduje. Mnie. Słownik do ręki, albo FireFox z automatycznym podkreślaniem błędów. No i chyba całość Twej wypowiedzi nie kwalifikuje się do tego tematu, nie sądzisz? - МЦ -
Transporter.p
Kot

Posty: 2
Dołączenie: 18 Gru 2007, 23:02
Ostatnio był: 20 Sty 2008, 18:06
Miejscowość: Jawor
Kozaki: 0

Postprzez Maked One w 02 Lut 2008, 23:12

LoL....Z tego co tu czytam to wy sie kłócicie o liczbe ofiar......
Dzis w telewizji smierc 2 osob to tragedia nie mowiac o ofiarach z Czarnobylu....
W Polsce jest promieniowanie ;) np przy granicy z Ukraina i scerze współczuje tym co
tam mieszkają.....Czarnobyl...Jak wiadomo miejsce zdarzenia zalano betonem..
Piachem,ugaszono azotem....no ale cóż po co sie klocic ile bylo ofiar ?
tego sie nigdy nie dowiemy bo rzad radziecki to zatail....
I nie ma sie z czego smiac z dzieci bez rak,nog bo kur...
za 10 lat moze byc w polsce taka sama elektrownia i tak samo pierdalnac !!!!.
I co w tedy byscie kur..zrobili jak by wam ktos wpadl na chate i was wywyioz ?
Maked One
Kot

Posty: 1
Dołączenie: 02 Lut 2008, 19:54
Ostatnio był: 12 Cze 2008, 22:57
Kozaki: 0

Postprzez MCaleb w 02 Lut 2008, 23:30

Akurat wywóz i nakaz eksmisji nie był musem. Ci ludzie uciekali, bo bali się o swoje życie, a rząd im szedł na rękę, bo sam nie wiedział czym się to skończy. Przeca osoby starsze zostały na miejscu, bo uznały, że nie mają przed czym uciekać - śmiercią?
No i nie piernicz o promieniowaniu przy granicy Ukrainy. Opad radioaktywny z Czarnobyla przykrył całą Polskę.
Co do pięknego przykładu mutacji u ludzi, to ile mamy pewności, że zrobił to Czarnobyl, a nie naturalne zmiany w genomie, chlanie wódy czy stosunki kazirodcze? Żadne. Prawda jest traka, że testy tarczycy właśnie po wypadku zaczęto robić na szeroką skalę, tak samo nie wiemy jakie były przypadki zachorowania na jakiekolwiek choroby genetyczne przed!

Ogólnie wypowiadasz się tak, jakbyś ze sprawdzonego źródła nic nie czytał, a tylko powtarzał zasłyszane informacje i dolewał suspensu.

I na koniec cytat: "Śmierć jednostki to tragedia, śmierć milionów to tylko statystyka" - Józef Stalin.

PS: to wszystko jest w tym temacie. Jak widzę jesteś na tyle leniwy by nie czytać tylu stron i jeszcze opuszczać polskie znaki.
There is nothing in this world worth believing in...
Image

MCaleb
Wygnany z Zony

Posty: 551
Dołączenie: 09 Cze 2007, 23:23
Ostatnio był: 03 Wrz 2015, 19:57
Miejscowość: Mars
Kozaki: 8

Poprzednia

Powróć do Czarnobyl i Prypeć

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość