THQ rozpoczeli beta testing Supreme Commandera. Legalnie mozna bete sciagnac z fileplanet, pod warunkiem, ze macie zalozone konto (takie, za które sie placi). Mniej legalnie tez sie da np.
here.
Jesli ktos sie interesuje RTSami, niech opisze swoje wrazenia, bo moje sa takie, ze na min detalach mi sie tnie, przy wiekszej liczbie obiektów niz 1.
Dla tych co nie wiedza, Supreme Commander to nowy RTS autorstwa twórców Total Anihilation. W grze postawiono nacisk na elementy strategiczno-taktyczne, wiec sieczka jest znacznie mniejsza niz np. w RA2 (ale zapierajacych dech bitew nie brak). Gra to przede wszystkim slawny juz system kamery, pozwalajacy dowolnie manipulowac widokiem, przykladowo bezbolesnie i blyskawicznie oddalic go tak, bysmy widzieli cala mape. Poza tym:
1) Dynamiczne way-pointy (mozna ustalic trase jednostek, a potem dowolnie ja modyfikowac, bez koniecznosci tworzenia jej od nowa)
2) Skoordynowane ataki (komputer sam ustala odpowiednia predkosc oddzialów tak, by zaatakowaly w tym samym momencie, nawet jesli atak przebiega z róznych stron)
3) Walka toczy sie wszedzie: na ladzie, morzu i w powietrzu
4) Zachowana jest odpowiednia skala, male jednostki sa naprawde male, a duze, cóz, naprawde duze. Równiez efekty broni masowego razenia sa takie, jakie powinny byc: jesli uzywamy bomby atomowej, to wybuch nie jest wielkosci przecietnego budynku, tylko znacznie, znacznie wiekszy
5) Olbrzymie mapy (w becie sa i 5x5km i 20x20km)
6) Wiele innych bzdetów, podobno kontrola nad nasza armia jest bardzo wygodna i w czasie gry liczy sie bardziej strategia niz szybkosc
Tak czy siak, zapowiada sie niezla gratka dla fanów strategii.
Oficjalna strona
Prezentacja z E3