Spec Ops: The Line

[Szpagin]

Re: Spec Ops: The Line

przez Szpagin w 03 Lis 2013, 20:50

@Pangia: Dowodzona przez Walkera (gracza) drużyna trafia na spory obóz wroga. Jedynym sposobem na przejście dalej jest atak przy użyciu moździerza strzelającego pociskami z białym fosforem. Po zniszczeniu wrogów przechodzimy przez spalony obóz, wokół trupy i ranni.

:

Potem trafiamy na rannego żołnierza, który wyjawia nam, że "My tylko pomagaliśmy". Okazuje się, że spaliliśmy obóz dla uchodźców.

I to nie jest żadna cut-scenka, zrobiliśmy to własnoręcznie.

[Pangia]

Re: Spec Ops: The Line

przez Pangia w 03 Lis 2013, 21:49

Aha… Czyli, jak widzę, przekroczyliśmy kolejną barierę przy tworzeniu gier komputerowych. Teraz pora na dzieci.

[Soviet]

Re: Spec Ops: The Line

przez Soviet w 03 Lis 2013, 21:54

Granica sranica,

:

matka z dzieckiem jest właśnie jedną z ofiar fosforu.

[KoweK]

Re: Spec Ops: The Line

przez KoweK w 03 Lis 2013, 22:01

Teraz pora na dzieci.

Ja nadal czekam na GTA, w którym będę mógł przejeżdżać dzieciaki i biedne zwierzątka domowe.

[Terminus]

Re: Spec Ops: The Line

przez Terminus w 01 Mar 2014, 21:53

Nic odkrywczego nie powiem, pisząc że to Jądro Ciemności Josepha Conrada w wydaniu komputerowym. Tym razem pułkownik Konrad jest panem Kurtz'em czy raczej pułkownikiem Kurtz'em z Czasu Apokalipsy.

W pewnym momencie pomyślałem, że powinna być opcja pozwalająca głównemu bohaterowi przerwać tę wędrówkę w kolejne kręgi dubajskiego piekła poprzez palnięcie sobie w łeb. Okazało się, że twórcy dali mu taką możliwość gdy już dotrze do ostatniego kręgu i spojrzy sobie w twarz. Za to zakończenie twórcy gry zdobyli mój szacunek.
I za kilka genialnych miejscówek. I za to, że od pewnego momentu zacząłem się zastanawiać nad każdym strzałem. Za wybory czy strzelamy w tłum czy w powietrze.

Nie wiem tylko, czy moje wybory mają na cokolwiek wpływ. Podejmowałem decyzje ale w ostatnim rozdziale mogłem wybrać każde z 4 zakończeń.

:

W sumie nawet 5:
1. samobójstwo
2. strzelamy do Konrada i poddajemy się
3. j.w. walczymy i wybijamy patrol
4. j.w. walczymy i giniemy
5. Konrad strzela do nas

.

[Soviet]

Za ten post Soviet otrzymał następujące punkty reputacji:

Terminus.

[Terminus]

Re: Spec Ops: The Line

przez Terminus w 01 Mar 2014, 23:00

No...

:

W tym kontekście takie wstawki jak ta gdy Walker pełznie w stronę płonącej wieży nabierają sensu.

[Wayathin]

Re: Spec Ops: The Line

przez Wayathin w 23 Kwi 2014, 16:46

Jak dla mnie gra naprawdę spoko. Minusem jest początek, który jest nieco nudnawy ale warto go przetrwać.
Jest fajną odskocznią od innych strzelanek gdzie przez całą rozgrywkę wesoło sobie prujemy do hord przeciwników (w większości komunistów lub "tych złych")by na końcu otrzymać wielki napis "Wojna jest Zła" i listę płac. To też jest jedyna znana mi gra, w której zabijamy hAmerykańców. Smutne, że w Polsce jest dosyć mało znana mimo wydanego nieoficjalnego spolszczenia, gdy Ameryce wywarła na odbiorcach spore wrażenie. Pewnie z powodu popalonej flagi. Ktoś fajnie określił gierkę zdaniem "jedynym sposobem aby w nią wygrać jest przestać w nią grac".
Fajne jest to, ze wraz w (ha!)postępami w grze tło głównego menu się zmienia.

[Pangia]

Re: Spec Ops: The Line

przez Pangia w 30 Mar 2016, 21:29

W końcu pograłem. Recenzję na Steamie napisałem, ogółem rozczarowałem się. Jako strzelanka niezłe (choć z fatalnym sterowaniem), fabularnie z zajebistym pomysłem, ale wyjątkowo słabym wykonaniem. No po prostu to się kupy nie trzyma. A wystarczyło tylko zmienić niby drobny szczegół i sprawić, żeby misją Walkera było uwolnienie tego przeklętego (dosłownie i w przenośni) 33ego batalionu piechoty, a nie misją gracza. Dopiero po czasie dowiedziałem się, że są możliwe 4 zakończenia gry i, prawdę mówiąc, nie mam ochoty grać kolejny raz tylko po to, żeby je ujrzeć.