Zupełnie inaczej jest na dawnej Lubelszczyźnie, gdzie zachowała się niewielka, cywilizowana społeczność. Rzecz jasna nie miałaby prawa bytu, gdyby nie tamtejsi gangersi. Ich grupa nazywa się Obelisk, sam nie wiem, dlaczego. Czym różnią się od innych gangów, których namnożyło się od czasu, kiedy nastał Koniec? Może tym, że co roku organizują dni otwarte ich bunkra, do którego może wejść każdy. Legendy głoszą, że jest to nowy raj, ale ile w tym prawdy? Jednego jestem pewien, udam się tam za wszelką cenę i przekonam się na własnej skórze. Może się przyłączysz? Im będzie nas więcej, tym bezpieczniej na szlaku i raźniej na miejscu. Śmiało, nie pożałujesz.
Musimy dostać się do ruin miasta Świdnik, tuż obok Lublina. Mamy sporo czasu, bo wrota bunkra będą otwarte dla każdego podróżnika od 7 do 9 września 2012 roku.
Więcej info na stronie http://swidkon.net/
Mogli by nawet przesunąć na 2025, i tak by nie robiło różnicy
Ciekawe, ciekawe. Wypróbujemy z synem. Pzdr
Spodziewałem się tego, ale i tak jest trochę zawiedziony :-)) p.s. Odpalam Gamma zatem
Wzajemnie, Stalkerzy
W mordę nie mogę się już doczekać :-) p.s. Z Synem dalej gramy w Zew Prypeci